w

Rozdzielność majątkowa, a długi małżonka

Długi w małżeństwie to bez wątpienia jeden z bardziej skomplikowanych, a zarazem trudnych tematów. Niejedno małżeństwo boryka się z problemami wynikłymi z faktu, iż druga połówka zadłużyła się bez wiedzy lub też bez zgody drugiej strony. Czy rozdzielność majątkowa coś tutaj zaradzi?

Co prawda, polskie prawo dość precyzyjnie konkretyzuje możliwości, jakie w takich wypadkach przysługują wierzycielowi.

Jednak podobnie jak w wielu innych sytuacjach, bardzo często praktyka dosyć znacząco różni się od teorii.

Możemy wyróżnić trzy podstawowe kategorie:

  • Długi zaciągnięte przez jednego z małżonków w przypadku wspólnoty majątkowej w małżeństwie
  • Długi zaciągnięte przez jednego z małżonków w przypadku braku wspólnoty majątkowej
  • Długi zaciągnięte przez jednego z małżonków jeszcze przed wstąpieniem w związek małżeński

Co oczywiste, do każdej z tych sytuacji będą stosować się odmienne przepisy polskiego prawa.

Każda z nich cechować się będzie również odmienną specyfiką praktyczną, przy czym należy zaznaczyć, że w tym zakresie zdecydowanie najbardziej skomplikowany jest pierwszy z wymienionych przypadków.

Długi współmałżonka przy wspólnocie majątkowej

W sytuacji, kiedy małżeństwo zakłada wspólnotę majątkową zaś jeden z małżonków popadnie w długi, przepisy precyzują odmienne dopuszczalne dla wierzyciela metody postępowania w zależności od specyfiki konkretnej sytuacji.

Pierwsza kwestia o podstawowym znaczeniu to fakt, czy drugi z małżonków wiedział o zobowiązaniach partnera, które to zobowiązania ostatecznie przerodziły się w nieuregulowane zadłużenie.

Wynika to z faktu, że w przypadku wspólnoty majątkowej w małżeństwie wyróżniamy trzy rodzaje majątku:

  • Majątek osobisty pierwszego z małżonków
  • Majątek osobisty drugiego z małżonków
  • Majątek wspólny

Majątek osobisty to oczywiście wynagrodzenie z tytułu praw autorskich, rzeczy nabyte przez małżonka przed wstąpieniem w związek małżeński, pieniądze z odszkodowań, darowizn czy dziedziczenia.

Majątek wspólny to natomiast, najkrócej mówiąc, wszystko pozostałe, w tym zwłaszcza nieruchomość, samochód, sprzęt RTV czy AGD i tak dalej.

Jakie jednak ma to znaczenie dla powyżej opisanej sprawy?

Prawo stanowi, iż w sytuacji, kiedy jeden z małżonków zadłużył się bez wiedzy drugiej strony, egzekucja może być prowadzona tylko z majątku osobistego małżonka będącego dłużnikiem.

Załóżmy więc, że mąż zaciągnął kilka “chwilówek” bez wiedzy żony oraz oczywiście również bez jej zgody.

W wyniku braku spłaty pożyczek powstało zadłużenie, a w końcu sprawa trafiła do egzekucji komorniczej.

Jeżeli żona nie wiedziała o zaciąganych pożyczkach, ani nie wyraziła na nie zgody, postępowanie egzekucyjne może odbywać się wyłącznie z majątku osobistego małżonka będącego dłużnikiem, a więc np. z jego wynagrodzenia z tytułu pracy lub innych rzeczy wchodzących w skład majątku osobistego.

Istnieje tutaj jednak pewien dość ważny haczyk. W czym rzecz?

Wierzyciel może wystąpić do Sądu o ustanowienie rozdzielności majątkowej małżonków w celu możliwości egzekucji zadłużenia.

Jeżeli Sąd zgodzi się na takie rozwiązanie, możliwa będzie np. częściowa egzekucja z nieruchomości, ponieważ na mocy ustanowionej przez Sąd rozdzielności majątkowej nieruchomość nie będzie już majątkiem wspólnym, lecz po części majątkiem osobistym każdego z małżonków.

Tego rodzaju sytuacje zdarzają się co prawda bardzo rzadko, jednak istnieje kilka wyroków sądowych, które nakazały właśnie ustalenie rozdzielności majątkowej małżonków.

Dowodzi to, że tego rodzaju sytuacje są możliwe. Należy jednak przy tym pamiętać, że małżonkowie mają możliwość bronienia się przed zniesieniem wspólnoty majątkowej.

Najczęściej obrona taka jest skuteczna w sytuacji, kiedy wierzyciel nie wyczerpał wcześniej wszystkich innych możliwości egzekucji zadłużenia od małżonka będącego dłużnikiem, lecz od razu złożył do Sądu wniosek o zniesienie wspólnoty majątkowej małżonków.

mężczyzna myśli o rozdzielności majątkowej z żoną
Rozdzielność majątkowa to poważny krok – warto dobrze go rozważyć

Co w przypadku, kiedy dług został zaciągnięty przy wiedzy oraz za zgodą drugiego z małżonków?

W takim przypadku możliwa jest egzekucja zarówno z majątku osobistego małżonka będącego dłużnikiem, jak też z majątku wspólnego.

W tej sytuacji obowiązuje jednak zasada, według której egzekucja najpierw musi odbywać się z majątku osobistego małżonka będącego dłużnikiem.

Dopiero jeżeli egzekucja okaże się nieskuteczna, częściowemu zajęciu może ulec majątek wspólny.

Od wymienionych zasad obowiązuje pewien wyjątek.

Mianowicie chodzi o sytuację, w której jeden z małżonków zadłużał się bez wiedzy drugiego małżonka na rzecz pokrycia bieżących potrzeb finansowych rodziny.

Jeżeli więc np. mąż bez zgody żony zaciągał pożyczki w celu spłaty czynszu, rachunków za prąd lub nawet zajęć edukacyjnych dzieci, najpewniej Sąd uzna to za sytuację uprawniającą wierzyciela do egzekucji długu również z majątku wspólnego małżonków.

Należy również uważać z ustanawianiem rozdzielności majątkowej w celu “ochrony” przed długami małżonka.

Takie rozwiązanie nie zawsze okazuje się bowiem skuteczne. Taka rozdzielność majątkowa co do zasady nie jest bowiem równoznaczna z rozdzielnością majątkową ustanowioną jeszcze przed wstąpieniem w związek małżeński.

Przed zdecydowaniem się na tego rodzaju krok należy więc koniecznie skonsultować sprawę z biegłym w tej tematyce prawnikiem.

Może bowiem okazać się, że ustanowienie rozdzielności majątkowej w trakcie trwania postępowania egzekucyjnego wobec jednego z majątków jedynie pogorszy sprawę, zamiast ją poprawić.

Odpowiedzialność za długi małżonka przy rozdzielności majątkowej

Jeżeli przy wstępowaniu w związek małżeński została ustanowiona rozdzielność majątkowa, kwestia odpowiedzialności za długi małżonka staje się znacznie mniej złożona.

W tej sytuacji nie powstaje bowiem tzw. majątek wspólny.

Mamy do czynienia jedynie z majątkiem własnym każdego z małżonków. Oznacza to, że ewentualna egzekucja długów małżonka będącego dłużnikiem jest możliwe jedynie z majątku właśnie tego małżonka.

Również tutaj wyjątkiem są jednak sytuacje, w przypadku których do powstania długu powstało na skutek zaspokajania bieżących potrzeb finansowych rodziny.

W tej sytuacji dług może być egzekwowany z majątku obojga małżonków.

Czy żona/mąż odpowiada za długi małżonka zaciągnięte przed ślubem w razie braku intercyzy?

Zupełnie inaczej przedstawia się sprawa, kiedy mamy do czynienia z długami jednego z małżonków powstałymi jeszcze przed wstąpieniem w związek małżeński.

Często tego rodzaju rzeczy “wychodzą” dopiero jakiś czas po ślubie, co rzecz jasna bywa powodem kłótni oraz niepokoju.

Warto więc zdawać sobie sprawę, że sytuacje tego rodzaju precyzyjnie reguluje prawo, a dokładnie artykuł 41 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego, który mówi:

Jeżeli wierzytelność powstała przed powstaniem wspólności lub dotyczy majątku osobistego jednego z małżonków, wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku osobistego dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z jego praw, o których mowa w art. 33 pkt 9.

Mówiąc prościej, w tym przypadku egzekucja długu jest możliwa tylko z osobistego majątku małżonka będącego dłużnikiem.

Niestety, pozostaje jeszcze “furtka” prawna, o której była już mowa powyżej.

Wierzyciel może mianowicie złożyć do Sądu wniosek o zniesienie wspólnoty majątkowej oraz podział majątku małżonków.

Jeżeli do tego dojdzie, posiadany przez małżonków majątek zostanie podzielony pomiędzy dwie strony, zaś wierzyciel będzie mógł dochodzić swoich roszczeń z tej części majątku, która na mocy zniesienia wspólnoty przypadła małżonkowi będącego dłużnikiem.

Jaki stąd wniosek?

Mówiąc nieco przekornie, należy albo dokładnie prześwietlić przeszłość finansową naszego przyszłego małżonka, albo wejść w związek małżeński jedynie z ustanowieniem intercyzy…

Metoda oszczędzania na 6 słoików Harva Ekera